W dupie mam, ze to zdjęcie jest rozmazane. Kocham je najmocniej na świecie.
Uśmiechasz się na nim tak, jak robiłeś to za każdym razem, kiedy Cię widziałam.
Nie umiem opisać tego, co teraz czuję. Mam łzy w oczach od dobrych 4 godzin.
Po prostu... Będzie mi Ciebie cholernie brakowało. Będę za Tobą tak tęsknić... Nie umiem sobie tego wyobrazić.
Byłeś, jesteś i będziesz zawsze moim Maluszkiem, którego kocham za to, jaki jest. Tak fajnie przytulałeś.
Wybaczcie, nie mam siły. Chcę tylko powiedzieć jedno: Kocham Cię. Kiedyś się zobaczymy.
Kacper Bachanek
03.11.1997r-21.11.2011r.