photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 CZERWCA 2008

Udało mi się ułożyć przedwczoraj coś sensownego. Niestety jak to zawsze bywa ciężko jest to skopiować. Poczułem, że cel jaki starałem się osiągnąć był tak naprawdę złudny. Zatraciłem bodziec do dalszego działania. Uwsteczniłem się w swoich osiągnięciach. Wszystko przez to, że zamiast wyrachowaniem, zadziałałem przeczuciem. Nie skupiałem się na tym co wychodzi mi najlepiej, na analizie i przewidywaniu. Chyba powinienem wrócić do sprawdzonych metod. To jest jedna wielka układanka do której potrzebna jest instrukcja. Gdy się ją znajdzie... Bezczynność uwstecznia. Wyzwanie, chęć sprawdzenia ludzkich możliwości, rzeczy, które są chyba jedynymi właściwościami kształtującymi człowieka. I do tego sprawiają cholerną satysfakcje. Nieudane, dają bodziec, do postawienia sobie kolejnego. To właśnie to nakręca ten cholerny i skomplikowany świat ...bo "Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie..."