photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LUTEGO 2015

#8 Tajpai

Duszne popołudnie i praca z dzikusem. Jeszcze nie widziałem konia, który podczas zabawy w join up zachowywał się tak jak on, ale to tylko oznaka, że jeszcze mało w życiu widziałem. Było ciężko, ale w końcu zrobiliśmy jakieś postępy co mnie bardzo cieszy, bo już zaczynałem tracić nadzieję, na jakiekolwiek powodzenie. Przez pierwsze piętnaście minut, nie mógł się uspokoić i nie wykazywał żadnych chęci współpracy. Biegał tuż przy barierce, zezując na mnie od czasu do czasu, pokazując białka i rozglądając sie za jakąś drogą ucieczki. Później zaczął w koncu biegać w kółko i uwaga, uwaga: akceptując moją obecność !!! To bardzo duży krok w przód. 

Kiedy podchodziłem bliżej pragnąc uzyskać od niego zmianę kierunku, przyśpieszał zamiast zawrócić, ale spokojnie. Do tego też dojdziemy. 

 

Na koniec zabawy, udało mi się do niego podejść i założyć kantar. Zabrałem go do stajni i wprowadziłem na bieżnie. Pogalopował i pocwałował kilkanaście minut po czym zafundowałem mu spacer stępa po ośrodku. Trzeba przyznać, że chociaż nie biegał  na torze już jakiś czas to dalej ma nienaganną kondycje. Nie zmienia to faktu, że podczas spaceru nie miał już siły się wyrywać i walczyć więc szedł za mną, chociaż w "bezpiecznej" dla niego odległości. Cały czas był bardzo czujny i ostrożny, ale jendak w miarę posłuszny. Jutro kolejna taka sesja. Kto wie, może za tydzień dwa, uda mi się go osiodłać :)

 

Caballero ostro trenuje do kolejnych zawodów ujeżdżeniowych. 

 

 

Poza tym w przyszłym tygodniu jadę po kolejnego konia :) Nowy hiszpański ogier, prosto z serca andaluzji. Siwy będzie miał bratnią duszę. 

Komentarze

ev3lina148 To wyścigowiec? :P
19/02/2015 17:20:44
apstables Tak :) Młody, do naprawy, ale jak na razie idzie bardzo dobrze:) Mam nadzieję, wkrótce na niego wsiąść.
19/02/2015 17:21:15
ev3lina148 Powodzenia, folbluty są dość płochliwe :P
19/02/2015 17:28:39
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika apstables.