18.07.2012r. To kolejna data, która odgrywa jedną z najważniejszych ról w Naszym życiu.
Mimo niezbyt dobrych chwil w swoim życiu, budzisz się rano, by przeżyć kolejny dzień. Nie masz pewności, że tego dnia się uśmiechniesz. Chcesz zrobić wszystko, żeby było jak dawniej. Żebyś miał dla kogo się budzić, dla kogo oddychać. I wtedy, kiedy myślisz, że jesteś na dnie, nagle ktoś chwyta Cię za ramię i mówi : "Walcz! Jesteś silny! Jeszcze nie przegrałeś!".
Idziesz ulicą, zatrzymujesz się na środku chodnika, a po drugiej stronie zauważasz tą sylwetkę, o której marzysz, śnisz.. którą kochasz. Okazuje się , że ta osoba zmierza w twoją stronę. Jesteś zapatrzony , jakbyś widział tę osobę po raz pierwszy. Patrzysz na każdy detal. Na to, w co jest ubrana, na wyraz twarzy. Tęsknisz i pragniesz, jakbyś nie widział swojej ukochanej osoby kilkanaście dni, miesięsy, lat. Widząc jeszcze w oddali, pojawia się w twojej głowie myśl, że być może widzisz ją ostatni raz..
Patrzysz ze zaszklonymi oczami, ale nie uronisz nawet łzy, żeby nie widziała twojego bólu, strachu..
Strach jednak odbiera ci mowę. Zastanawiasz się jak powiedzieć, że tak cudownie wygląda, że jest dla ciebie wszystkim..
Na końcu okazuje się jednak, że ta odległość , która was dzieliła jest tylko złym snem.
Zbliżająca się do ciebie osoba podchodzi i wtula się w twoje ramiona z takim samym utęsknieniem.
Jesteś prawie na szyczycie swoich marzeń!
My wiemy , co dzisiaj się wydarzyło! ;*
Chcę, żeby to trwało już zawsze! żebym zawsze miała obok Ciebie! Żeby moje ramiona dały Ci siłę na kolejny dzień!
Żeby dały Ci poczucie bezpieczeństwa i pewność , że jestem przy Tobie i, że już zawsze będę!
Kocham Cię nad życie! ;*
2 dni temu minęło Nasze 7 miesięcy!