photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 STYCZNIA 2010

bo tutaj jest jak jest...

Jeszcze tylko kilka malin zostało na dnie szklanki, rozgniatam je łyżeczką. Może powinnam zachować się teraz inaczej, ale ja nigdy nie grałam takiej roli i nie wiem jak to sie gra. Zawsze odrzucałam role banalne. Łyżeczka dzwoni o szklankę, to jest głos mojego wzruszenia. Paskudny scenariusz podsunęło mi życie.

 

***

Powoli przyzwyczajam się do myśli,że już się nie wykręcę tym razem. Wyższe Sfery - oficjalne zaproszenie. Tylko po co tam ja. Nie lubię takich imprez, źle się tam czuję. A w tym tygodniu więcej takich imprez - niestety. Przeżyję.

 

Jutro jedno spotkanie. W czwartek kolejne. Mam stresa. Bo to pierwsze. I jakoś tak, chyba odzwyczaiłam się już. Zobaczymy.

 

Zimno strasznie. Idę się docieplać. I nadrabiać zaległości z Agrafką.

 

Ps. Zjadłam tony czekolady, wypiłam litry wódki a temperatura mojego szczęścia nadal ponożej zera.

Komentarze

scorpiospics powodzenia na tych spotkaniach!
19/01/2010 20:27:47

Informacje o yerbamate


Inni zdjęcia: Życie to chwila pragnezycpelniazycia:) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd:) harrypottergallery:) harrypottergallerySynuś nacka89cwa