Czas na podsumowanie 2023 roku, tak jak obiecałam tak realizuję :)
Początek roku był bardzo ciężkim okresem czasu. Ostatnie podejście w styczniu do leczenia, z którego zrezygnowałam we wrześniu 2022 roku. Poznanie pewnej osoby zmotywowało mnie, by spróbować ten ostatni raz. Pierwsze spotkanie z Nim zmotywowało mnie do sporej walki o siebie, zdrowie, życie, które w pewnym momencie było zagrożone.
Kolejne miesiące zaczęły ciągnąć za sobą coraz więcej zmian. Motywację do większej pracy nad sobą, dietą i ćwiczeniami. Dwóch osiedlowych motywatorów codziennie sprawdzało moje zaangażowanie w walce z sobą. Dwóch staruszków po 70 od dwóch lat kibicowało mi w okresie wiosenno-letnim przy ćwiczeniach na świeżym powietrzu. Codziennie przychodzili chociażby się przywitać, pomachać z daleka, podarować uśmiech i życzyć miłego dnia.
Tak niewiele potrzeba, by przypomnieć komuś wartość drobnych gestów.
Pamiętam jak przed największymi zmianami jakie podjęłam usłyszałam od Pana Kazia pewne słowa, których miałam nie zapomnieć. "Aniołku masz złote serce i choć czasem gaśniesz to masz wielką siłę w sobie, nigdy, ale to nigdy nie pozwól by ktoś spowodował, że zgaśniesz. "
Wtedy jak nigdy postawiłam się wielu osobom z większą pewnością siebie, czułam siłę, która zaczęła mnie ciągnąć do przodu.
Kwiecień był dla mnie przełomowy, przeprowadziłam się zostawiając za sobą stare sprawy i ostatnie 6 lat życia. Choć nie za daleko to jednak wystarczająco od pewnych osób i otoczenia. Był to również czas żałoby w rodzinie. Oddzieliłam to co było bardzo grubą kreską dzięki wsparciu i trosce otrzymanej od pewnej osoby, znalazłam dalszą siłę by walczyć.
Niedługo później pożegnałam się z osobą, która zatruła mi głowę oraz serce ponad 10 lat temu. Pożegnałam się ze wszystkim co trzymało mnie w miejscu. Zrozumiałam kto powinien być w moim życiu, a kto nie.
Ciekawe co przyniesie nowy rok 2024 :)
4 dni temu
10 CZERWCA 2025
22 MAJA 2025
2 MAJA 2025
26 KWIETNIA 2025
24 MARCA 2025
18 LUTEGO 2025
8 LUTEGO 2025
Wszystkie wpisy