Dzisiaj miałam pierwsze zajęcia na mojej specjalizacji, muszę przyznać, że nie było tak źle. Cieszę się, że spotkałam się z tak wielkim zrozumieniem, a nawet posłużyłam raz za przykład, co mnie niesamowicie rozbawiło. Pan od niemieckiego też powiedział kilka miłych słów, nie ukrywam, że zrobiło mi się ciepło na sercu... Mam nadzieję, że uda mi się z czasem wszystko jakoś ogarnąć, bynajmniej taką mam nadzieję... Liczę, że jutro też będzie dobrze na zajęciach. Dobrze, że jesteśmy razem z Marleną i możemy na sobie polegać <3
Żal mi niektórych osób, że mimo swojego wieku kompletnie nie potrafią się zachować. Cóż jednak poradzić, nie patrzę się na nie i staram się iść swoją drogą.
Na zdjęciu widać kawałek Naszego salonu. Dotarł już do Nas stolik kawowy, za pomocą przyjaciół został zamontowany sufit napinany, wygląda obłędnie. Byli też panowie od szyby dekoracyjnej, cieszę się, że wybrana przeze mnie grafika pasuje i nie muszę jej zmieniać. Meble do sypialni są w trakcie produkcji. Karnisze dotarły i czekają na montaż. Firany odebrane. I tak jak pisałam, została Nam w głównej mierze woda do zrobienia z grubszych spraw. Odwiedziła Nas też ostatnio moja siostra z mężem, podobają Im się Nasze cztery kąty, co mnie cieszy. Do przodu, ciągle do przodu <3
Przepełnia, paraliżuje mnie wielki strach. Staram się go odsuwać na bok, bo teraz wiem, ze nic dobrego nie zrobi. Pocieszam się, ze wszystko mam dopięte na ostatni guzik, jednak przeraża mnie, jak to wszystko się potoczy.
Oby wszystko było dobrze, pragnę tego ze wszystkich sił. Choć nie wierzę w swoje możliwości, to proszę, by po prostu wszystko się udało.
12 MAJA 2025
9 KWIETNIA 2025
20 LUTEGO 2025
3 STYCZNIA 2025
14 GRUDNIA 2024
3 LISTOPADA 2024
16 PAŹDZIERNIKA 2024
23 WRZEŚNIA 2024
Wszystkie wpisy