Wiem, że jestem bardzo wrażliwą i delikatną osobą, aczkolwiek nie przypuszczałam, że znowu wywoła to u mnie wzruszenie. Cieszę się, a Ktoś oczywiście cieszy się jeszcze bardziej ;) Przynajmniej wiemy, na czym stoimy. Jednakże nie przypuszczałam również, że pojawi się pewna kwestia do poruszenia, jestem ciekawa, co Ktoś wymyśli ;)
Remont rozkręcił się na dobre. Położyliśmy połowę paneli, nie wiem kiedy zabierzemy się za drugą połowę, czas niesamowicie ucieka przez palce. W każdym razie cieszę się, że Nasze piętro nabrało kolorów. Odebraliśmy też dzisiaj gniazdka, dwa już nawet Adaś założył. Dokupiliśmy listwy, lustro, nie powiem, fajnie się wszystko kupuje do Naszego domku, gorzej, że wszystko tyle kosztuje. Bardzo powoli, ale idziemy do przodu. Wierzę, że może nie w styczniu, ale w nowym roku w końcu się wprowadzimy chociaż jedną nogą na Swoje. Taką bynajmniej mam wielką nadzieję.
Na uczelnie mam mnóstwo zaliczeń, cieszę się, że część już mam za sobą, wpadła też pierwsza pozytywna ocena ;) Muszę zabrać się za kolejne zadane rzeczy, jak wspominałam, nie chcę potem być zawalona zaliczeniami i robić wszystko na ostatnią chwilę, to najgorsze co może być.
Cieszę się, że w zeszłym tygodniu odwiedziliśmy resztę grobów bliskich osób, udało się też zjeść obiad w szóstkę u moich rodziców i w końcu wyceniono Nam szafę do sypialni. Mam nadzieję, że z resztą planu też tak dobrze pójdzie.
12 MAJA 2025
9 KWIETNIA 2025
20 LUTEGO 2025
3 STYCZNIA 2025
14 GRUDNIA 2024
3 LISTOPADA 2024
16 PAŹDZIERNIKA 2024
23 WRZEŚNIA 2024
Wszystkie wpisy