Jestem z siebie baaardzo dumna;)
Ładnie idę...
staram się jeść do 1000kcal..
a zazwyczaj jadam lekko ponad 500:)
jest dobrze.
Nie mam ochoty na inne jedzenie...
mam ochotę tylko ciagle na słodycze...
;/;/ to jest straszne...
muszę zgubić 9 kg do marca...
muszę!!
idę na 18 chłopaka... nie mogę wyglądać jak prosie...
po za tym chce tam zjeść coś słodkiego;p dlatego tylko do marca..
najgorzej będzie w ferie....ysz.
Bilans z dziś:
ś: dwie wazy z serem i dżemem ( ok 180 kcal)
2 ś : dwie kanapki zdźemem ( ok 150kcal)
obiad: dwie kanapki z dżemem( ok 150 kcal) <--- byłam w szkole... ;/;/
p: 3 malutkie kawałki łososia z ogórkiem korniszonym cebulką i marchewką... ( ok gdzieś 250 kcal tak myślę) <--- ok 17 dopiero ze sql wróciłam;]
k: narazie nic. ale planuje kanapke z dżemem ( 150kcal)
razem:880kcal.. uuuła... jakoś dużo ; o
to przez te kanapki z dźemem....ale mam ochotę;p