Jakby się nad tym zastanowić, to właściwie każdy czeka na to by wreszcie mieć te 18 lat. By wreszcie mieć dowód w ręku i by "móc robić co chce". Chociaż do około 17-go roku życia nazywają nas dziećmi, to jakimś cudem jak powiesz komuś, że masz 18 lat już postrzegają cię jako osobę dojrzałą. A jaką różnicę robi te pare miesięcy? Przecież urodziny mogłaś/-eś mieć tydzień temu. Dlaczego 17-sto latka/-ek musi być "głupszy" i mniej doświadczony niż osoba, której już stuknęło osiemnaście? Zabawna sprawa....
Zabawne jest też to, jak mnie na przykład wcale nie ruszyło to, że mam już 18 lat. Mało tego! Nic się w moim życiu nie zmieniło z tego tytułu. A dopiero teraz, półtora miesiąca później dotarł do mnie zabawny fakt. Nie czuję się super dorosła, ale fakt, że dowiadujesz się. że... ten się żeni, ta wychodzi za mąż... ta jest w ciąży... przyjaciele nie w twoim wieku, ale i nieco starsi. Zdajesz sobie sprawę, że jesteś już w tym wieku, że masz znajomych, którzy są już na tych etapach. Weszłaś/-wszedłeś w dorosłość już dawno temu nie zauważając tego. Już od dawna jesteś odpowiedzialna/-y za to co robisz, pracujesz.. żaden z rodziców już nie sprawdza czy zrobiłeś zadania domowe. Sama/-sam jesteś odpowiedzialny za to by skończyć szkołę i gdzieś dotrzeć. Mimo to, na codzień tego nie odczuwasz. Jesteśmy na granicy przechodzenia z tego bestroskiego bytu, do tak zawnego " dorosłego życia", które niestety bardzo często oznacza smutną rutynę, pracę, której nienawidzimy i troski. Wielu nie umie zachować w sobie tego "dziecka". Wielu o nim zapomina. Ja nie chcę stać się naburmuszoną mamuśką, z którą dziecko nie chce rozmawiać bo nie ma zrozumienia do niczego. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwa dorosłość. Dorosłość to nic innego jak umiejętność zachowywania się odpowiedzialnie kiedy trzeba. Nie mniej jednak, nie wolno nam zapominać czym jest życie i zabawa.
"The creative adult, is the child who survived."
To cytat, który ktoś z moich znajomych opublikował, i z którym bardzo się zgadzam.
Dodam jeszcze fragment piosenki, którą uwielbiam za jej słowa.
"Die Wellen die du siehst schlagen gegen diese Felsen
Te fale, które widzisz uderzają o te skały
Seit drei Milliarden Jahren
Od trzech miliardów lat
Ob sie uns bemerken oder ob sie sich an irgendwas erinnern
Czy nas zauważają, albo czy o czymś pamiętają..
(...)
Denn wir leben auf einem Blauen Planeten
Żyjemy na niebieskiej planecie
Der sich um einen Feuerball dreht
Która kręci się wokół ognistej kuli
Mit 'nem Mond der die Meere bewegt
I z księżycem, który porusza morza
Und du glaubst nicht an Wunder
I ty nie wierzysz w cuda
Und ein Schmetterling schlägt seine Flügel
Motyl uderza swoimi skrzydłami
Die ganze Erdkugel bebt
Cała kula ziemska się trzęsie
Wir haben überlebt
A my przeżyliśmy
Und du glaubst nicht an Wunder
I ty nie wierzysz w cuda.."
KLIK do piosenki:
towardstheimpossible
Inni użytkownicy: pemgemtakasrakalizak012yobllogerkaunikat92kamkotmareklol20gossbajola9992tjabsia
Inni zdjęcia: ;) patki91gdZdjecia dzisiejsze quenCZERWONE RÓŻE / *63 DNI CHWAŁY* xavekittyx;) patki91gdZabiegany sprzedawca bluebird11Ja patki91gdAaaaaaa hadesfblJa patki91gd;) patki91gdMorze nacka89cwa