Co ja bym zrobił bez moich najlepszych na świecie przyjaciół?
Otóż nic...
Nadal siedziałbym z dupą ledwo co grając 1k rąk na sesje, zamarwiając się i myśląc o kimś kto tak na prawdę na to już nie zasługuje.
Natomiast dzięki wam, potrafię zacząć nowy rozdział w moim życiu.
Dziękuję Wam cholernie za to.
Jest już lepiej. Całe dnie zmarnowane na dobijaniu się, zamieniły się w końcu w pewnego rodzaju, taką, moją, małą "wiosnę". W końcu gram tyle ile powinienem, wychodzę tyle ile powinienem, zaczynam powoli wracać do dawnej formy psychicznej, jedna osoba już wczoraj tego doświadczyła :D
Niestety, wiadomo że, nigdy nie jest idealnie i nastąpił mały chaos w moje głowie, czyniąc, dosyć, dziwne sytuacje idące w parze z moim równie dziwnym zachowaniem. Mieliście kiedyś chwilę w której, dochodzi do was że, stało się coś, co minute wcześniej było dla was równie nieprawdopodobne co Jarosław Kaczyński palący jointa? Jeśli tak, to witajcie w klubie. Nie wiem jak z tego wybrnąć, gdyż, stety lub niestety daje mi to cholernie wiele energii do życia, lecz z drugiej strony brnięcie w to dalej nie byłoby zbyt przyjemne dla kilku osób.
Zdobyłem się na odwagę wyjawiłem co nieco pierdół siedzących w mojej głowie, resztę staram się schować głęboko w głowie, lecz, gdy, się kurde napiję i dopowiem wszystko do końca to już nie będzie chyba easy Tomi :P
Dostałem propozycję wyjechania na pół roku do Niemiec, do pracy. 10 euro na godzinę, robota niby nie jest jakaś super wymagająca. Pożyjemy, zobaczymy.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika tomekd666.