photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 GRUDNIA 2011

Sądzę, że postanowienia noworoczne to tylko próba cyklicznego wcielania w życie planów, które najczęściej pozostają zawieszone gdzieś poza granicami ich wykonywalności. Idąc nurtem i trochę dla świętego spokoju (nie można być w końcu tak obojętnym wobec nowego roku i faktu, że 'wypadałoby' zrobić coś ze swoim życiem) podejmę jakieś decyzje. Ciągle umacniam swoją wolę, więc jeśli mi się nie uda, czysto hipotetycznie, winą obarczę brak czasu, bo przecież dla mnie teraz wszystko toczy się do martwego, majowego punktu... Chwila, ale jakie postanowienia? Decyzja o tym, co chcę zmienić będzie chyba znacznie trudniejsza niż sama realizacja.

 

Zastanawia mnie ciągle fenomen pewnych ludzkich zachowań. Im racjonalniej staram się na to wszystko patrzeć tym bardziej staje się to niedorzeczne i śmiem twierdzić, że nie jest to wynik mojej nadinterpretacji tylko najzwyczajniej w świecie ludzkiej niepoprawności. Z drugiej jednak strony, może ta wszechobecna głupota jest potrzebna? Nie wiem czy dobrze żyłoby się w świecie pełnym monotonnej mądrości.

 

Od prawie roku mam Cię namacalnie. Rok... Im silniej to sobie uświadamiam tym bardziej boję się, czy to wszystko do czegoś doprowadzi. Nie chcę tego ukierunkować, taka specyfika tej znajomości, to wszystko jest dla mnie coraz bardziej logiczne. Najbardziej chyba chciałabym tego, by w momencie, gdy w pełni to zrozumiem być dla Ciebie kimś istotnym, tak bardzo się staram...

 

 

 

Podejmę jakieś decyzje, to wszystko do czegoś doprowadzi.

Informacje o tamagothi


Inni zdjęcia: Inny świat judgafDziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24