Uciekła ładna babeczka z dosc wesołego miasteczka, a to bzdura jak mało ktora, bo zupa była za słona, źle zasłonieta zasłona, a kiedy tatuś sypiał z mamą mama była smutna rano. Moi drodzy, zakończcie te bzdury o tym, ze wam nie brak nic.
I mowią mi, ze Twoje serce, tak chciałoby rozbawic się.
Fajnie kiedy na koncert nie idzie się samemu. Kiedy obok jest ktoś, kto pojdzie z Tobą do pobliskiego sklepu zjesc 7daysa, potem zapali i jeszcze na piwo pojdzie. No czego chciec więcej?
A moze tego, zeby wziął na barana kiedy Ty nic nie widzisz?
Albo moze żeby śpiewał z Tobą o pewnej pani co znalazła aparat do bani, co sentymentem wzruszona wzieła go w ramiona?
Ale ja wiem, ja wiem, ze kochac Ciebie, to o wiele trudniej niz samego siebie. W domu Cie czeka ciepło i wiernosc, co szczeka na ciebie. Wię królewicz jej mocno nie przytulii się razem z betonu nie odkują.
Ale za to kiedy spojrzy w Twoje oczy i pomysli o tym, co Ty, oboje się uśmiechniecie. Jednak musisz pamietac, ze był sobie chłopcyk wierny dziewczynce i całą swą miłosc zamkną w skrzynce. Wiec uwazaj, czy czasem ktoś, kto jest obok, nie zamknął takiej własnie miłosci swojej w skrzynce.
Jednak mimo wszystko, opowiem wam, kto ze mną spedza ostatnio najmilszy czas. Kto śmieje się gdy jest dobrze, i przytuli kiedy jest źle. Nieważne, ze szeptem mówią "zabiora mi ciebie". Ważne, zę mozna razem śpiewac na poł ulicy że Ty jestes starym gratem, ja cię naprawie zatem.
I to wcale nie dla ciebie ubieram się modnie. Bo nie ubieram się.
Dwój podział świata jest dobry. Bo czasem potrzebny jest ktoś, z kim bez głowy na miasto isc wolisz.