Nie było mnie tu chyba ponad 2tygodnie. To za sprawą natłoku obowiązków,zmian i niefortunnych zdarzeń. Ale od początku...Caly weekend majowy upłynął na prywprowadzce. Ostatni dzień kwietnia to było pakowanie i kombinowanie jak wszystko pomieścić i ograniczyć transport (ze 200 km). Majówka była upalna i w biegu. Za dużo dźwigania noszenia,czyszceni... Zdecydowanie nie chce już więcej przeprowadzek:/ Na szczęście nie ma mnie już w tym przeklętym mieście na T. Myślałam , że teraz wszystko będzie bajkowo mile i proste. W końcu będę wśród najbliższych. Będziemy miło i razem spędzać w końcu więcej czasu -i co? I znów pstryczek w nos... Jak już we wtorek załatwiłam ostatnią sprawę urzędowa związana z moim mieszkaniem i rozpakowałam ostatni karton to nadeszła środa.... W środę popołudniu zadzwonił tata po pracy z informacją po której w kapciach na boso pobiegłam do samochodu a w drodze wzywałam pogotowie. I tak od srody jeżdżę na neurologię myć, karmić i zaopatrzac mamę. Tego do szczęścia nam nie było trzeba zdecydowanie... Nie wiem jak to będzie dalej. Człowiek zdaje sobie sprawę, że może tak być że międys trzeba będzie się zająć "starymi". Ale żeby tak nagle z dnia na dzień w najbardziej zabieganym czasie? Tak o to w ciągu trzech dni schudłam 2 kilo... Wcześniej dwa miesiące ciągnęłam na siłowni i na diecie i poleciało ledwo kilo. Teraz mama załatwiła mi ekspresowe odchudzanie. Po śmierci mojego brata schudłam 12 kilo w dwa tygodnie. Sprawa związana z mamą już mnie tak bardzo nie "przetrzepie". Jest to stres ale związany z tym , że miało być lepiej i sprawniej a teraz każdy dzień będzie znakiem zapytania....Z mamą nigdy nie łączyły mnie cudowne relację ze względu na to jak traktowała mnie w dzieciństwie. Jednak jestem jedynym dzieckiem i mam też poczucie obowiązku i zobowiązania wobec niej. Dlatego teraz każdy kolejny dzień jest totalnie reorganizowany... Miałam sporo planów na najbliższe tygodnie a wychodzi na to , że nic nie pójdzie na przód. Cóż... Są sprawy ważne i te które los nam podrzuci na sam początek kolejki.
15 LIPCA 2025
28 CZERWCA 2025
10 CZERWCA 2025
6 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
22 MAJA 2025
1 MAJA 2025
22 KWIETNIA 2025
Wszystkie wpisy