Miałam wracać dzis do DE a weocam juz o 2 w nocy. Dobrze ze do konca tygodnia wolne...
Cudownie bylo w domu...
Nie spotkalam sie ze znajomymi. Nikomu nie powiedziałam , że jestem. Chcialam pobyć z mamą i tatą. Bardzo tego wszyscy potrzebowaliśmy. Zrobimismy wspolnie zakupy, odwiedzilismy groby dziadków z obu stron, wkoncu tez bylam na grobie cioci ktora zmarla w marcu a ja nie bylam na pogrzebie. Bylam tez u brata.
Zmienilam ka na zimowe w bawarze i zamówiłam nowa karte w banku. To byly priorytety , które udalo się załatwić.
Pozatym zrobiłam porządki w swoim pokoju, zabralam kka zimowych ciuchów do DE.
Cudownie bylo powiedzieć na arodzinnej sofie z kawą przed tv i gadac o wszystkim i niczym. Poszaleć z Albercikiem - kicatym przyjacielwm rodziny.
To tak niewiele a tak dużo...
Pozdrawiam :*
Daria
5 dni temu
10 CZERWCA 2025
6 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
22 MAJA 2025
1 MAJA 2025
22 KWIETNIA 2025
27 MARCA 2025
Wszystkie wpisy