Zaspokojeni wyszli z przymierzalni . Udali się w kierunku dworca PKS . Sprawdzili rozkład . Ale .. zaraz ..która godzina ? zupełnie stracili poczucie czasu . Ich ostatni autobus powrotny odjechał 2 minuty temu . Zadzwonili po taksówkę . Brak sygnału . Jej rozładował się telefon, a jemu skończyły pieniądze na karcie . Bali się iść gdziekolwiek ze względu na to, że było już ciemno, a oni nie znali zbut dobrze miasta .  Ona usiadła na ławeczce załamana . Bezradna . On usiadł obok niej :

" Wszystko będzie dobrze . Zobaczysz " . Objął jej zmarznięte ciało, by je ogrzać, choć on sam był zziębnięty . Siedzieli tam sami . Wokół nie było żywej duszy . On zmuszony potrzebą fizjologiczną musiał odejśc w jakieś ustronne miejsce . KIedy był kilkanaście metrów od ławeczki, na której siedziała ona, usłyszał tylko jej krzyk . Odwrócił się i pobiegł za jej głosem, ale ktoś uderzył go w głowę . Czym ?

Nie pamięta . Stracił przytomność . Obudził się rano, w szpitalu . Z obandażowaną głową leżał w którejś sali .. nie wiedział gdzie jest i jak tu trafił . . Obok niego siedzieli jego mama i siostra . Tata rozmawiał z kimś na koytarzu  . Dało się słyszeć niewyraźne, lecz podniesione głosy . Wtedy wszystko do niego dotarło . Zaczął krzyczeć .. Był w dołku . Mama uspokoiła go . :
" Żyje . Jest w stanie ciężkim , ale stabilnym . Wyjdzie z tego . Odpoczywaj " ..

" Śpiochu ! Wstawaj ! Śniadanie ! " - usłyszał i zdenerwowany podniósł się z łóżka . Zobaczył ją . Pełną energii  , uśmiechniętą .. Podbiegł i przytulił ją najmocniej jak tylko potrafił . 

Ona : " Co Ci się stało ? "  

On : " Nic  . Cieszę się, że Cię  mam :)"

Ona cmoknęła go w policzek i razem zeszli na śniadanie . Wspólna niedziela . Popołudniu mieli jechać obejrzeć nowe mieszkanie .

Ona : " a .. może by tak wspólny prysznic.? "

On : " mm.. kuszaća propozycja . "

Wskoczyła mu na ręce . Śmiejąc się zaniósł ją do łazienki i postawił przy ścianie . Pocałował . Delikatnie i powoli , ale zdecydowanie .  Zdjęła z siebie białą halkę, a on bokserki . znowu ją podniósł i ostrożnie wszedł z nią do kabiny prysznicowej . Puścił strumień ciepłej wody . Postanowił , że dzisiaj to on zadba o nią . Na rękę nalał trochę żelu, o kuszącym zapachu jaki obydwoje lubili i delikatnie wmasowywał w każdą partię jej ciała . Najbardziej skupił się na piersiach i pośladkach .  Ona nie pozostała mu dłużna . Z równie wielką ekscytacją dotykała każdego zakamarka .. Wyszli . Ona owinięta ręcznikiem znowu zaczęła go podniecać choć przed chwilą stała przed nim naga . Posadził ją na umywalce . Rozszerzył jej uda i wszedł w nią . Poruszał biodrami coraz szybciej i zdecydowaniej . Ona dotykała swoich przymotów . Dochodził . Wyszedł z niej i szczytował . Ona podniecona zaczęła ściskać jego penisa  , a on w końcu mógł pobawić się jej biustem . Najpierw muskał go, potem lizał, a na końcu ssał jej sutki . chciała go znowu w sobie poczuć . oparła się rękami o szafkę, a on wszedł w nią od tyłu . Znowu poruszał się coraz szybciej . Zaczęła szybciej oddychać . Jęczała coraz głośniej , az w końcu kkrzyknęła ..

Zmęczeni opadli na łóżko . Mieli mało czasu, więc w pośpiechu ubrali się i pojechali podpisac umowę dotyczącą nowego mieszkania . Kiedy szczęśliwi z dokonanej teansakcji wrócili do domu zapowiadał się bardzo erotyczny wieczór ..