photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 STYCZNIA 2013

SEXTASY

 

kiedy się obudził już jej nie było. Nie odbierała telefonów, nie wiedział gdzie może ją znaleźć . Poszedł do pracy jak co dzień, usiadł przy komputerze i zaczął drukować jakieś zaświadczenia. Nie dawała mu spokoju myśl co sie dzieje z NIĄ. " tylko nie panikuj, napewno nic jej nie jest" pomyślał. Zadziałała chyba telepatia bo kilka sekund po tym przyszedł sms od NIEJ. "Nie obchodzą mnie twoje nadgodziny, o 20 masz być w domu. Mamy powaznie do pogadania. " Miał mieszane uczucia, nie wiedział o co może chodzić .. Otwiera drzwi punktualnie 20.00, wchodzi do środka, a tam nic . Ciemno, cicho, żywej duszy nie ma. Woła, ale nikt nie odpowiada. Zapala światło i idzie do salonu, siada na kanapie i włącza telewizor. Siedzi niespokojnie, czuje się obserwowany. Nagle ktoś zachodzi go od tyłu i zawiązuje opaskę na oczach, unieruchamia mu ręce i nogi. Kiedy siedzi już spokojnie bez ruchu, ktoś zdejmuje mu opaskęz oczu i zmniejsza natężenie świateł. 

 

Stała przed nim w czarnych pończochach, szarnych stringach z pomponikami i czarnym staniku . Zabrała mu pilota i włączyła muzykę. Kilka sekund i już cieszyła jego oczy swoim ciałem.. ruszała biodrami, jeździła rękami po ciele delikatnie się dotykając. Chwilę tak się bujała, a po chwili jej stanik leżał gdzies na podłodze. On próbował wyrwać się z kajdanek, ale nie mógł. Podeszła bliżej, zaczęła pieścić swoje jędrne piersi. Półnaga zaczęła namiętnie całować jego szyję, pieszcząc każdy jej centymetr.Wprowadziła go w stan euforii, nie mógł przecież spokojnie sobie siedzieć kiedy paradowała przed nim taka kusicielka. " rozkuj mnie w tej chwili " powiedział, ale na nic zdała się jego prośba. " Nie przyjmuję rozkazów, ja przyjmuję tylko prośby skarbie" . " Proszę rozkuj mnie w tej chwli bo nie wytrzymam z podniecenia " . Odwróciła się do niego tyłem, po czym niespodziewanie pochyliła się w doł stawiając mu przed oczami swoje zaplecze. Był na tyle blisko, że zdołał dotknąć jej językiem. Podniosła kluczyk, rozkuła go, a on jak dzikie zwierzę rzucił się na nią, dotykając i całując . Wziął ją na ręce i pobiegł z nią na górę, do sypialni. Rzucił ją na łóżko i przykuł kajdankami do łóżka. " to nie w porządku, nie tak miało być ! " udawała niezadowoloną, chociaż taki obrót sprawy bardzo jej się podobał . " Jeszcze zdążę cie przeprosić, spokojnie".

Po tych słowach przyssał się do jej sutków i sprawiał jej niewyobrażalną rozkosz. Jedyne co mogła teraz robić to oblizywać się i jęczeć,więc to robiła.Spojrzał w jej oczy i się uśmiechnął jadąc językiem niżej.  Zębami zsunął jej czarne stringi. Teraz była już w samych pończochach, kiedy on usiłował jak najszybciej zdjąć z siebie wszystko. Uda rozchyliła bez żadnej podpowiedzi, dobrze wiedziała czego chciała. Powoli krążył koniuszkiem języka po jej wrażliwej łechtaczce , po czym zjechał trochę niżej. Pieścij ją językiem najlepiej jak umiał. " Jeżeli teraz przestaniesz to cię zabije" jękneła z rozkoszą, nie mogąc opanować swojego oddechu. Wsadził jeden palec, a potem dołączył drugi. NIe musiał długo czekac, doszła po kilkunastu porządnych ruchach.

 

 

pisałabym dalej, ale przez pewne 3 królewny stracilam ochote, sorry

Komentarze

dumapolakow Serdecznie zapraszam do odwiedzenia naszego photobloga o Justynie Kowalczyk!
23/02/2013 8:24:24
~xDD uhuhuhu xD
11/02/2013 23:13:23