Nie mogłam zasnąć, postanowiłam wyjść.
Nie potrafiłabym tu przesiedzieć kolejnej nocy.
Samotny spacer, bez celu w nocy jest piękny.
Z każdym krokiem wydawało mi się, iż jestem tylko ja i mój cień.
Kilka samochodów mnie minęło, to na tyle.
Jest zimna noc, chciałabym czuć ciepło i móc pomóc tym, co czują pustkę.
W sumie już mi się nie opłaca iść spać, przeleżę resztę nocy wpatrując się w sufit.
Dziś czeka mnie ciężki dzień..
Ja jak już czytam o miłości, to w podręcznikach.
Od Kamasutry, czy innych takich periodykach.
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim.
Jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film.
Będę rycerzem, jeśli wcześniej się nie wkurwię i
nie wyląduję gdzieś na mieście w jakimś klubie z kimś,
kto również lubi pić, wiem ten świat jest dziwny.
Chwała przemija, dziewczyny mają w dupie blizny..