Wreszcie weekend : ))
Zapowiada sie ciekawie, jutro jedziemy z przyjaciółką do koleżanki i czeka nas jazda pociągiem..jak ja to kocham...
Dziś droga krzyżowa o 18.30 i spowiedź. Potem sobie popiwkuje troszkę bo mam ogromną ochotę :P
dziś bilans:
śniadanie: dwie kromki ciemnego z chudą wendliną
II śniadanie: jabłko i kanapka z tym samym co wyżej.
Obiad: połowa miseczki kapuśniaku i troszeczkę kartofli
wieczorem na pewno zjem coś bo bd z koleżanką a ona to obżaciuch ;p
ZIELONA I WODA :)
aktywność jak dziś to tylko 2 wf i gra w siatkówkę/ odpuszczam sobie ćwiczenia na dziś :)
JESTEM LENIEM!
potrzebuję kopa w dupe na ogarnięcie !:(
MIŁEGO WEEKENDU !:*