nie mam siły ludzie jestem jakaś słaba dziś w szkole tragedia.
dobije mnie ta jabana obojętność z jego strony..
bilans dziś:
śniadanko: dwie kromki ciemnego pieczywa z chudą szynka i papryka
II śniadanie: kanapka z ciemnym pieczywem szynka i papryką i później jogurt
obiad: ziemniaki z sosem pomidorowym + gotowany kalafior z bułeczką.
ZIELONA HERBATA I WODA :)
reszte dopiero planuje nie wiem co zjeść. nie mam apetytu ;(
zmykam uczyć się na jutro! ;/
CHUDEGO KOCHANE! :*