Ach te strzemiona i ręce!
Może kiedyś się w końcu nauczę :p
Zdjęcie Rafika rzecz jasna :)
To moja czwarta jazda na Norwegi.
Może nie powinnam się chwalić,
ale Norwegia bardzo mnie zaskoczyła
i na trzeciej jeździe przez swoją nieuwagę,
brak skupienia i inne takie,
znalazłam się na ziemi
w najmniej spodziewanym momencie :)
Marta