no, to kot z ADHD i pies z syndromem zaciekłej zazdrości w trybie stand-by, a wersja pro, ponieaż wydawałoby się to prawie niemożłiwe:P
kot albo ma ADHD ew ćpa LSD za moimi plecami, sama nie wiem.
Przeprowadzka pełną parą, od dzisiaj oficjalnie już na nowym, zajebiscie różowym mieszkanku. Ale najważniejsze że swoim, różowość zniknie zczasem, poprzedni właściciele mieli b.wypaczony gust:P
także pewno niedługo parapetówka, ale zobaczymy na ile można tam kogoś zaprosić;) nie mówiąc już o chwilowym braku lodówki co muszę okupować zakupami na już a nie na zaś.
Yhh. Ale za to mam zajebistypiec kaflowy!
aaano i chwilowo, do lipca znaczy się tam niebędzie neta, więc pókiPolska, to na dochodne w weekendy na blueconnect, w ciągu tygodnia offline. Miejmy nadzieję, ze portugalskie akademiki posiadają coś takiego jak wifi:p
także niniejszym ogłaszam wszem iwobec może bez lodówki i ciepłej wody (chwilowo) ale jestem na swoim:D
jak ktoś chętnynaherbatę to zapraszam:) a jakby na czteropak, kasety, walkmana i łyżw0y to tym bardziej;)