Zwykły grudniowy wieczór na Dobrzycy bark pomysłów ogólna nuda środek tygodnia co tu robić.... Można zgadać się z ekipą żeby troche pogadać "powspominać" to co działo sie w wakacje a jak już się zaczeło wspominać to dlaczego by znów się nie powygłupiać, robić te zwariowane rzeczy które robiło się w wakacje to że za oknem jest szaro i ponóro wcale nie oznacza że my też mamy się tak zachowywać, wręcz przeciwnie kiedy jest ekipa są pomysły nie koniecznie mądre to dlaczego nie może być laby
Laba była wszystkiego nie będę opisywał z wiadmoych dla zgromadzonych wtedy osób powodów