Pewnego pięknego dnia na geometrii wykreślnej.
Kompletny brak zdjęć, kompletny brak czasu. Jutro egzamin z biologii roślin i koło zaliczeniowe z zasad projektowania. Nie jest dobrze, materiału mnóstwo, przeżywam jakiś kryzys, w dodatku nic mi nie wchodzi do głowy. Ciężko będzie...
Czas na mnie! Czuję, że czeka mnie kolejna nieprzespana noc. Przez tą sesję zaczęłam pić kawę bez mleka i cukru, żeby dostarczyć organizmowi jak najwięcej kofeiny. Początek był straszny, teraz jakoś leci kubek za kubkiem...
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=XAQhqpgB3WM