Ostatnio się wysiliłam, napisałam długą notkę, ale jak to bywa z moim kompem znowu postanowił mnie wkurzyć i się zjebał, więc wszystko się skasowało. Nie chcę mi się pisać tego wszystkiego, więc w takim małym skrócie. Dawno nie miałam wolnego weekendu,bo nauki mam jak cholera, dzisiaj spóźniłam się na angola, dostałam szmatę ze spr, myślałam, że sobie długopis w oko wsadze, poszłam do budy tylko po to, żeby napisać ten nieszczęsny spr z histy, ale go nie było, więc posiedziałam w szkole 1.5 godz i następne 1.5 godz czekałam za autobusem,mały spacerek najpierw z martą a później z dagmarą, później pooglądałam sobie mecz,  i wkońcu weekend.Jutro balujemy i nic mnie nie obchodzi, a w niedziele znowu wkuwanko i od poniedziałku kolejna męka, naszczęście klasę mam zajebistą, więc chociaż pośmiać się można, albo chłopaków sobie w szkole pooglądać, dobrze, że wolna jestem, bo jakiś sens chodzenia do szkoły przynajmniej jest. Dzisiaj spotkanie przedmałżeńskie a my z chłopakami na kolejne balowanie się umawialiśmy. Ten kurs i tak zbyteczny jest, bo nie planujemy takich związków, więc luz

Przejechałam się niedawno na pewnej osobie, po której bym się tego nie spodziewała, ale ja sobie to zapamiętam

A teraz odliczam dni do listopada i nocowanki.

I Daria, jeśli kupisz mi te laczki, to oskarże Cię o pedofilie!!!

Zapomniałam wspomnieć, że babcia mi kupiła ostatnio dwie świnki hehhee

http://www.youtube.com/watch?v=DWaB4PXCwFU

Taka moja stara ulubiona piosenka.

Ostatnio jak oglądałam ten teledysk to świeczka mi wyleciała z szafy, dziwny zbieg okoliczności, od tamtej pory nie zostaję sama w domu...