I'M BACK
ogarnęła mnie gorączka świąteczna - zakupy, sprzątanie, pieczenie ciast, robienie jedzenia i bardzo wielkie powstrzymywanie się żeby niczego nie skosztować. do tego trzeba również dodać mega wielki stres związany nauką ponieważ zbliża się pórocze. przez ten czas pozwoliłam sobie na trochę za dużo, ale wróciłam i teraz idę pełną parą.
powodzenia i witam spowrotem *;
xoxo, pierdolnik.