Środa

Kolejna przespana noc^^ ja chyba choruje na bezsenność ;|

Weekend zleciał zwariowanie, sporo nerwów, alkoholu, jakieś potyczki z policją,

szarpaniny, kilka dziwnych akcji o których nie mam zamiaru mówić.

Szczerze mówiąc to już sam nie wiem o co chodzi, każdy miesza,

jednak nie zaufam ci po raz kolejny, ja straciłem wszystko w twoich oczach

a ty w moich i niech tak zostanie, nie będę się z niczego tłumaczył

a tym bardziej prośił lub przepraszał bo nie mam za co...

Dziś zacząłem dopiero dochodzić do siebie, ogólnie to jestem

tak zmęczony że nie wiem nawet jak to określić a jeszcze bardziej zajebany...

Nie wolno mi pić kiedy sie denerwuje bo nie zbyt mądrze wyładowuje emocje.

Pokłóciłem się już chyba z każdym i nie mam zamiaru niczego naprawiać.

Znów narobiło się zdj i jest co wspominać ;)

Tylko ciekawe ile długu sobie znów narobiłem ;/ tym bardziej że ten miesiąc

prawie cały przejebałem i mało się pokazywałem w pracy ;/

w czwartek i piątek trzeba będzie zrobić jakieś nadgodziny ;/.

W ogóle kupiłem sobie pistolet na kulki za 15zł na ryneczku z jakimś laserem

hahaha xD no ale kulek nie mam <załamka> hmmm co jeszcze?

przemieszczam się z kąta w kąt, nie wiem co mam ze sobą zrobić

i mam straszny rozpierdol w głowie, noc jakoś leci przed kartką papieru,

staram się wszystko w jakiś sposób ogarnać, ale coś mi nie wychodzi ;/.

W pracy będe pewnie niezle zajebany hehe, co zrobić, na kaca najlepsza praca

i musze w końcu zrobić ten prąd na siłowni a tak mi sie nie chce że szok.

Dobra lece na tv, może coś będzie hehe.