Sobota

Od wtorku do piątku 12h poza domem, przyszły tydzień zapowiada się dokładnie tak samo aż nie chce się myśleć ale pomimo ciężkich warunków nie ma co narzekać, ważne że nie marnuję czasu na byle co a śmiesznych ludzi nie brakuje np :
3 najebanych pracowników, 1 zasnął pijany na dachuwkach i chrapał, 2 próbował zburzyć ściane ale coś mu nie wyszło a 3 gibał się na dachu myśląc że jest w stanie coś zrobić a nie potrafił nawet ustać prosto na nogach haha xD i ta stara babcia która pytała się czy kaczawa płynie ;|.
Później jakaś dziewczyna która została przytrzaśnięta drzwiami aż jej but spadł haha ;|.
Ogólnie każdego dnia coś się dzieje, po pracy kort i wiadomo co z tym się wiąże xD.
W czwartek niespodziewany telefon i niespodzianka bo Burak przyjechał na święta więc po 23 cel Legnica, bankomat i vódka, aż się dziwie że wstałem do pracy, nie ma to jak ok 3h snu i 10h pracy xD ale co zrobić kiedy nie ma się wyboru, musze wyjść na prosto i poszukać mieszkania, w przyszłą sobote jedziemy do Środy Śląskiej na rozmowe o prace, jeżeli się uda to być może coś tam wynajme.
Wczoraj lekki melanż i tradycyjnie milion dziwnych rozkmin typu jak naprawde ma na imię majster w kebabie haha xD
- Ja, mówię wam że on się nazywa Irek
- No co ty jebnięty, przecież każdy na niego mówi Mirek
- Ja, eee jaki Mirek jak tyrałem z nim ponad miesiąc
- Królik, jak wy łby jesteście, on się nazywa Hirek/Hieronim
- Głupi ty jesteś jak to Irek!
- Kurwa Mirek!
- Hirek, no mówie wam!
I tak w kółko hahaha xD.
Dziś ustawiony z Burakiem i resztą, w ogóle przywiózł rękawice i zaproponował sparing xD
Pomijając fakt że to chodzący terminator i mnie zabije to jest ok ;dd.
Jak narazie to niczym nie mam zamiaru się przejmować, do wtorku wolne i tylko to się liczy.

...

Nie myśl o problemach, jutro pojawią się nowe.
Twoja osoba wciąż niszczy mi psychikę...

...

Wesołych Świąt.