32

Za tydzien juz mistrzostwa, za miesiac wakacje, jak ten czas zlecial. Dopiero co byl poczatek roku szkolnego a teraz juz jego koniec, ale ciesze sie ze nie bede musiala ogladac tych samych twarzy tylko zupelnie inne. Czuje ze wszystko co nowe zmieni mnie gwaltownie, ale boje sie tez ze na gorsze, kocham Maksa ponad wszystko i nie dam sie zmnienic az tak bardzo! Moje oceny sa bardzo dobre, facet najlepszy, rodzice coraz bardziej wyrozumiali, przyjaciol tez mam wspanialych. Duzo dziewczyn smieje sie ze mnie ze moi 'przyjaciele' to chlopcy, ale prawda jest taka ze z nimi o wiele lepiej sie dogaduje. 

-Olivia?-jakies dwie laski mnie zaczepily jak szlam.

-Tak, a Wy?

-Ja jestem Cher a to jest..

-Lucy !

-Milo was poznac, a skad mnie znacie?

-Jak to skad? Kazdy w naszej szkole Cie zna, znaczy w sumie to juz bylej ale w przyszlej to dopiero bedzie!

-Nie bardzo rozumiem.

-No idziesz do szkoly sportowej czy nie?

-Oczywiscie ze tak.

-No wlasnie! Wszyscy Cie znaja i kochaja, bedziemy Twoimi przyjaciolkami zobaczysz!

-Heh, wiecie co chetnie bym pogadala tylko spiesze sie do mojego chlopaka,czesc!

-CZESC!

Slyszalam jeszcze jak odeszlam ich smiechy i podniecenia, nie wiem o co chodzi, ale juz za trzy miesiace sie dowiem! 

-Hej kochanie.-Maks.

-No hej Misiu.

-Co jest, co taka mina?

-Jakies dwie dziewczyny zaczepily mnie przed chwila mowiac ze wszyscy w szkole juz mnie znaja i bedzie wspaniale.

-Ej to chyba nie powod do zmartwien?

-Oczywiscie ze nie,hehe.

-To dlaczego taka mina?

-A w zasadzie to nie wiem.Co robimy?

-Idziemy do chlopakow?

-No okej.

Dzien spedzilismy na skejcie, poszlam do domu pocwiczylam i polozylam sie spac. Dobranoc pamietniczku.

Jak widzicie dzisiaj szaleje i dodaje wiecej, wieczorem tez dodam, jak szalec to szalec! :D a teraz pytania na ktore bardzo bym chciala zebyscie odpowiedzieli :

*podoba sie?

* czy jezeli wykorzystalabym troche faktow z serialu czy bylibyscie zli? Chodzi mi tez zebyscie cos zaproponowali i chcialabym zeby bylo nas wiecej! :D dowiedzenia kochani.