To trzeba być szmatą, żeby zrobić wszystkim dobre, ostre i jasne zdjęcia a mi tak partolić fotografie, ale mniejsza z tym. Chciałbym wrócić do tematu: XIII przystanek woodstock. Rankiem, 5 sierpnia było już po wszystkim i przyszedł czas na spakowanie się, złożenie namiotu, pożegnanie się ze znajomymi ze Szczecina, ostatnie spojrzenie na woodstocką scenę i tym podobne rzeczy.
Na szczęście z pola do miasta pojechaliśmy dwiema taksówkami, potem jeszcze kupienie biletów na pociąg, śniadanie na chodniki jak co roku przed PKP w Kostrzynie, poranna rozmowa z Klaudią i parę chwil uprzędzonych na czekaniu. O 9:20 z perony numer 3 odjazd na Głogów i muszę zaznaczyć, że niemal cała Parchowska ekipa siedziała wygodnie.
A gdy już znalazłem miejsce siedzące to przystąpiłem do poznania nowych osób w pociągu i właśnie taki sposób poznałem Anke i Magde z Wrocławia. Początkowo nie chciały rozmawiać, ale udało mi się je trochę rozkręcić a tak naprawdę to swoimi żartami rozmieszałem i umilałem podróżowanie znaczniej grupce woodstockowiców. Ale tak najlepiej z powrotu to wspominam Anke, która powiedziała o mnie „Boże, skąd on się tu znalazł?” a z kolei Magda po jakiś czasie miała mnie tak dość, że oblała mnie wodą, ale ja się nie zrażałem i nadal uśmiechem na twarzy żartowałem. W sumie bardzo dobrze wspominam jazdę pociągiem, ja sobie pożartowałem, pośpiewałem, pogadałem a inny mieli ubaw i przy tym wiele osób śmiało się aż do łez. A tak na koniec to podczas jazdy byłem pewien podziwu dla kolesia, który przerobił swą dziewczyną na podstawke do czytania, byłeś spoko (żółwik) i dla dwóch chłopaków, którzy schowali się pod fotele przez kanarem (dla nich też żółwik).
Jedynym mankamentem tej pociągowej podróży było to, że jako pod wpływem pięciu woodstockowych piw byłem podatny na sugestie, po prostu co chwile byłem wkręcany przez Wojtasa lub Żabola, że to już stacja Głogów. I przez te wkręty co postój zrywałem się jak … nie wiem co, ale przez to Anka z Magdą myślały, że jestem piany. Na koniec powiem tylko tyle: pozdrawiam Magde i Anke (http://www.photoblog.pl/jamaan/) z Wrocławia, miłych i udanych wakacji.