cd opowiadania nr 1

Cd 1
Wtedy mnie pocalowal. Pocalunek byl dlugi, jego usta... jego usta tak slodkie! Polozyl sie obok mnie, zaczal masowac moje piersi, jego reka zsunela sie nizej, chwile walczyl z moja spodniczka, nie pomoglam mu, chcialam zobaczyc satysfakcje na jego twarzy gdy upora sie w koncu z nia. Udalo mu sie , zsunal ja ze mnie i wlozyl reke pod moje koronkowe majtki! Chwile pobawil sie moim kroczem, co doprowadzalo mnie do szalenstwa.
W koncu role sie zamienily, patrzac mu gleboko w oczy ukleklam przed nim, wzielam jego penisa do ust. Poruszalam glowa w przod i w tyl, sprawiajac mu ogromna przyjemnosc. Czlonek stanal mu sztywny jak nigdy w jego dziewietnastoletnim zyciu.
Zrzucil z siebie t-shirt, polozyl sie na mnie, zaczal calowac uda,brzuch... Sunal powoli w gore, az do piersi.
Zaczal delikatnie we mnie wchodzic, w sumie nie wiedzial czy nie jestem dziewica.
Ja zasmialam sie i przejelam inicjatywe, kladac sie na nim i napierajac z calej sily na jego czlonka. Po wszystkim polezalam z nim poki nie usnal, i poszlam po cichu do siebie, na szczescie rodzice spali..
21 lipiec 2011
Przespalam caly dzien, gdy wieczorem wstalam zobaczylam grubo ponad 30 nieodebranych polaczen i kilkanascie sms-ow. siedzialam tak z telefonem w koszulce Fabiana usmiechajac sie jak glupia. Napisalam tylko jednego sms "BYLO CUDOWNIE".
23lipiec 2011
Martyna byla u mnie... Cholera, ze musialo tak wyjsc... kurwa...

CDN