photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 STYCZNIA 2013

10.

10.

 

Przeczytajcie.
10 dzień.

Daję radę, mam motywacje, a w związku z tym, że miałam dużo czasu na przemyślenia

(kiedy siedzę w domu to zaczynam nadmiernie myśleć)

doszłam do wzniosku, że nie mogę być "gorsza" od mojej dawnej "przyjaciółki".

To nie była moja najlepsza przyjaciółka, ja mam swoje trzy, i razem jesteśmy THE BEST. :)
Ale Ewelinę poznałam przez to, że doszła do naszej grupy tanecznej przy nowej rekrutacji.

Okazało się, że mieszkamy niedaleko siebie i zaczęłyśmy razem jeździć na tańce i po nich wracać.

Wydawała się miła, zabawna, więc się polubiłyśmy. Nawet wkręciłam ją trochę w moje towarzystwo.

Jest młodsza ode mnie o rok. Ale miałyśmy te same kompleksy.

WYGLĄD.

WAGA.

JEDZENIE.

Obie chciałyśmy schudnąć. Ona wydawała się szczuplejsza ode mnie, chociaż miałyśmy praktycznie ten sam wzrost.

Ona ma bardzo duże piersi, na prawdę xd

No ale z czasem, zaczęła mnie irytować. Zapoznałam ją z moim chłopakiem i jego kumplem Bartkiem, 

chcieliśmy ich zeswatać nawet. On się jej podobał. Ale wyszło całkiem inaczej...

Mi z moim chłopakiem nie wyszło. Zerwaliśmy, a za to z Bartkiem zaczęliśmy się kumplować.
Nawet na 2 imrezach się całowaliśmy, iskrzyło między nami ale nic więcej.

Ewelina była zazdosna, bo on wolał przebywać ze mną niż z nią.

To nas oddaliło. Wakacje. Nie udało mi się schudnąć.

Ona poszła do nowej szkoły, liceum. Ma teraz więcej znajomych.

Trochę schudła, jest pewniejsza siebie. W sumie to nawet zarozumiała.

Ostatnio się spotkałyśmy, ona zna tego chłopaka z którym się spotykam i idę na studniówkę.

Chodzą do tego samego liceum. Byłam troche zazdrosna, bo ona ma te swoje wdzięki... 
Chłopaki na nią lecą, a jego  kumple i jednocześnie moi, piszą do niej i w ogóle.

Więc nie mogę być gorsza, nie mogę.

Razem miałyśmy ten sam cel kiedyś.

Teraz też go mamy, ale oddzielnie. Coś w stylu rywalizacji.

Ja wiem, że ona miała do mnie żal, za tamto, że "odbiłam" jej Bartka.

Wie, że idę z Kubą na 100dniówkę.

Nie wie za to, że się z nim spotykam i zaczyna mi na nim zależeć.

Dam radę, kurde, dam!!

 

Lecę ćwiczyć!;*

 

 

Komentarze

rozsadneodchudzanie oo, kochana jeśli Ona schudła, Ty tym bardziej, zobaczysz ! Uda się i będziesz dużo atrakcyjniejsza od niej, chociaż nie mówię, że już tak nie jest, ale każda z nas dąży do tego, by się sb podobać, więc Uda się ;*
14/01/2013 15:52:41
notperfect07 No troche schudła, nie wiem co robiła, ale jednak coś. Dziękuje:*
14/01/2013 18:20:11
Junior butterflyxxx50 To ty wygrasz :*
13/01/2013 16:54:47
notperfect07 Muszę, powiem szczerze, że taka motywacja jest budująca. :) :*
13/01/2013 17:07:52
xxxblondyneczka16xxx każda motywacja jest dobra,poza tym pokaż tej dziewczynie,że nigdy jej nie potrzebowałaś.no i oczywiście nie pokazuj tego,że zależy Ci na tym chłopaku przy niej,bo może Ci wszystko zepsuć.powodzenia;)
13/01/2013 14:02:09
notperfect07 Dokładnie, ona nie musi wiedzieć. Potem jak już mi się uda, będzie bardziej zaskoczona ;> Dzięki :)
13/01/2013 17:06:09
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika notperfect07.