I need your touch. I'm missing you every morning and night.

Ostatnio czuję się jakbym była zawieszona między dwoma światami. W jakiejś pieprzonej czasoprzestrzeni.
Dopiero co się weekend zaczynał... (ojj piątkową komorę z pewnością będę długo wspominać. Było extra !!!), a już jest wtorek. 

Marzę o tym, żeby było już ciepło, bez śniegu i po maturze, żebym nie musiała już oglądać tych wstrętnych pysków. Wszystko mi strasznie szybko ucieka, dzień mija za dniem więc myślę, że uda mi się jeszcze trochę wytrzymać.

W końcu ktoś mi kiedyś obiecał, że na pewno sobie poradzę ;-) ...tylko dzięki Tobie znajduję siłę na każdy kolejny dzień. 

Dziękuję...

- za wszystkie rozmowy, te ważne i trudne oraz krótkie i przepełnione ogromną dawką humoru

- za poświęcony czas

- za uśmiech

- za "Dzień dobry" o poranku i "Dobranoc" przed snem

- za wszystkie wypite i oczekujące na nas kawy ;-)

- za wyrozumiałość i cierpliwość

- za to jak mnie traktujesz

- za wsparcie

- za pomoc i ciepłe słowa

- za to... że jesteś ;-*