Wiem...znowu ONI!!!Nic na to nie poradzę, zajmują ok. 90% zdjęć z wakacji.Oczywiście z mojej winy, gdyż uznałam ich za najwdzięczniejszy temat do fotografowania.Wspominałam o tym?!
Już od jakiegoś czasu czaiłam się, żeby w końcu napisać notkę.Ale...jak zwykle...nie mogłam ostatecznie zdecydować się na temat.W końcu...coś piszę i prawdopodobnie będzie to hybryda, znaczy mix przypadkowych, rozstrzelanych myśli ( a może i skrót tematów, nad którymi się zastanawiałam?!). Bo...niech mi ktoś powie, jak tu zmieścić tyle treści?!Szczególnie, jeśli ktoś cierpi na nieprzerywalną gonitwę myśli... Nie no,chyba to uporządkuję.O,wiem!Lista.
1) Skasowałam konto na nk.pl.Przyczyna?Bardzo prosta-uznałam, że nie jest mi to potrzebne.Od teraz jest to jedyny serwis społecznościowy dla mas*,na którym można mnie znaleźć.
Dodam jeszcze, że jest to jedyny...no niech będzie- pamiętnik, jaki udostępniam.Oczywiście, informacja dla zainteresowanych (o ile tacy istnieją?! xD).
2) Zaistniała u mnie potrzeba zmian.Nadszedł czas, aby się zwyczajnie "ogarnąć" wewnętrznie i zewnętrznie.Nie wiem,co prawda- ile czasu to zajmie.Ale!żeby nie było-uprzedzałam.
3) Oświadczam,że bojkotuję The Voice of Poland.Nie mam zamiaru oglądać tego programu.Dla mnie bezczeszczenie Pisma Świętego nie jest "formą sztuki".
"... kto daje się takiej babie jak Nergal wkręcać w to, że wielką odwagą jest dziś spalenie Biblii i nazwanie jej <<gównem>>. Ludzie, którzy oddawali życie za wiarę, byli chyba odważniejsi..." Więcej zainteresowany czytelniku znajdziesz na :
http://blog.rp.pl/feusette/2011/09/12/diabel-i-baba/
4) "Tonight my head is spinning/I need something to pick me up/I've tried but nothing is working/I won't stop, I won't say I've had enough/Tonight I start the fire/Tonight I break away..."
5) A miało być o: wrześniowych obserwacjach ( m.in. klasyfikacja spacerowiczów w Parku Kasprowicza)/ społeczeństwie (np. Ok 60% ludzi wybiera się na wybory, polityką interesuje się 7%)/ innym poruszanym często przez ludzi w moim wieku temacie ( tak, to było ironiczne)
6) A zamiast tego zaserwowałam egoistyczną papkę, no trudno.Takie rzeczy się zdarzają, a ja właśnie poczułam się lepiej. Spadam. Koniec trucia.
* podkreśliłam,bo pomijam portale/fora o określonych tematach