photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LISTOPADA 2013

Ciężko mi się oddycha. Niespokojnie.

Oglądnęłam film ,,Weronika postanawia umrzeć''. Coś mnie ruszyło. Nie rozumiem tego uczucia. Mam ochotę się rozpłakać. 

Film daje dużo do myślenia.

Wywnioskowałam, że jestem tchórzem. Tak, jestem tchórzem. Uciekam od marzeń. A nawet nie. Nie uciekam, bo nie mam od czego uciekać. Moje osobiste marzenia są nierealne i nieosiągalne. Po co mi to. 

Smutno. Bardzo.

 

 

 

Chciałabym żeby w końcu coś się ruszyło. Chcę poznać nowych ludzi- ludzi z innego wymiaru. Ludzie dotychczas poznani nie spełniają moich oczekiwań. A może problem tkwi we mnie? W mojej osobie? Zawsze marzyłam o gronie przyjaciół z innej bajki,planety. Po wakacjach miało być lepiej. Coraz bardziej sobie uświadamiam, że nie tego szukałam. Mam wrażenie, że pakuję się w niezłe bagno. Przypadkiem nie jest już za późno by się cofnąć? 

Oszukuję samą siebie. Znowu.

 

 

ANONIM

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika neto.