Nie szukajmy wymówek, przyjmujmy z pełną świadomością fakty i sytuacje które się obok nas dzieją. Jeśli zastanowimy się nad wieloma rzeczami i sytuacjami z perspektywy czasu stwierdzamy, że zakończenie tej sytuacji było bardzo klarowne. Tylko my w tamtm czasie nie myślemiśmy bądż nie chcieliśmy myśleć obiektywnie. Woleliśmy zamknąć się w naszym świecie złudzeń marząc, że jednak wszytsko będzie dobrze. "Zimne" podejście do sprawy pomaga nam celniej ocenić sytuację, przewidzieć konsekwencje naszego zachowania. Jeśli chłopak Ci nie odpisuje, bądź robi to zbywale to jest WIELKIE czerwone światło dla Ciebie- powinnaś wtedy pomyśleć- "on chyba nie za bardzo się mną interesuje, nie poświęca mi czasu, nie będę się mu narzucać". Jeśli ktoś nie wyraża zainteresowania Twoją osobą to czy warto brnąć dalej w tą znajomość? Jeśli ktoś ma Ciebie tylko na swoje zawołanie, kiedy mu się nie układa bądź coś od Ciebie potrzebuje-czy to jest fair? Nie dajmy się omamić i bać się straty "bliskiej" osoby (jeśli takową można nazwać). Tak na prawdę taki związek/przyjaźń nas niszczy od środka. Nie budujemy zdrowych relacji tylko stajemy się marionetkami w rękach silniejszych osobowościowo osób. Poradzimy sobie bardzo dobrze bez tej osoby, będzie ciężko ale na końcu będziemy z siebie dumni bo znajdziemy osoby, którym naprawde na nas zależy.- To taka mała rozkmina appropo tych wszystkich postów na fejsie o nieszczęśliwej miłości i fałszywych przyjaciołach :)
PEACE