Mmmm... Jutro od 7.40 do 16 w szkole :) Niby maturalna, a lekcje dłużej niż we wcześniejszych klasach. Ostatnio nieco popadam w melnacholię co nie wróży nic dobrego. Na szczęście w końcu wróciły treningi <3 Trzeba wbić się w wir pracy by nie było zanadto czasu na zbędne myślenie o bzdetach :) Jaram się max swoją ekipą! Pierwsze miejsce Radka i drugie Czestera to mistrzostwo świata, oby udało nam się załatwić własne treningi <trzymakciuki>!
P.S.Lazur jest ohydny :<