hi kochane;*
przetrwałam głodówke wczorajszą,ćwiczyłam troszkę tzn:
-godzina kręcenia na hulahop
-200brzuszków
Dziś jeszcze nic nie zjadłam i pewnie nie zjem? boli mnie brzuch cholernie przez @.
Zaraz udam sie do babci na 'poranna' kawe z mlekiem. Mam nadzieje,ze ten dzien szybko minie...
Bo wczorajsze mysli byly glownie tylko o jedzeniu-dobijajace łeee...
Tymbardziej ,ze zawsze jak mam @ to bym jadla i jadla :( głuie wytlumaczenie i zastawianie sie okresem,wiem wiem. życie.
narazie nie spieprzylam jak bedzie tak dalej to bedzie very good.
chudzinki;**************************
zdj. ja ; sierpień 2oo6r.
edit:
biore sie za pieczenie buleczek Dukana! Drobna-dziękuje za przepis na fbl ;*****
co jak co,za bardzo sie ze mnie leje i coraz to glodniejsza sie robie nie wspominajac o bolu glowy łeeeeeeeeeeeeeee...a nie chce byc dzis wredna dla wszystki w kolo.
gło zrobie jutro badz w sobote. a CO!
wybaczcie.