cudowna<33
zdenerwowalam sie! nie dodalo mi a tyle sie opisalam!
a wiec w skrocie!
wczoraj lekko ponad 600kalorii, 4 pomidory,4 ogorki, kefir 0 % + sledzie...
Przeczyscilo mnie wczoraj bez zadnych 'dopalaczy' SUPERRR...
wieczorem jednak wypilam 0,5l herbaty przeczyszczajacej zeby sledzie sie nie odlozyly...
Dzis jednak glo,czyli kawa z mlekiem 0%( nie rozumiem czemu pijecie czarna? i zwalniacie metabolizm??)ja inwestuje w mleko 0% laciate i jest gut. No i woda VERONI <3 zwyklej mam dosc, a woda to woda.
Sprzatam od rana,wiec jestem zabiegana. Pokoj prawie lsni,jeszcze podloga i zajme sie schodami i lazienka :)
siostra wraca z UK do 7 wrzesnie min,nie wiem jak bedzie z pisaniem notek,mysle ,ze duzo z kompa korzystac nie bedzie wiec bedzie gut:)
a jak u Was chudzinki?
pozniej lukne co tam wymyslilyscie tym razem :):*****
EDIT:
nie gloduje juz,chyba? kurw* nie wiem ,narazie ide sie kapac...nie czuje glodu w zoladku ale w glowie.
Jak przezuci sie na brzuch to cos zjem,tak do 500-600.
;***************