Nie mając kompletnie nic w głowie
gdzie jak codziennie myśl płonie
tym razem nie wychodzi ze mnie konkret
tymczasem chcę być słowny w tejże notce
i zawrzeć ów fakt że nie mam do powiedzenia nic
wstyd dla mnie już tak niespełna w połowie wiersza zgnić
i uznać że na tym koniec już dla mnie tak by potem
w mig frustrację zabić w notce ukradkiem jakby młotem.
Toteż z braku chęci tworzę zrazu błękit zdjęciem
bo chcę brak słów zmienić w fotkę aż ból ręki pierwej
da o sobie znać gdy robiąc niebu autoportret
mało co mnie zwali gorąc wtem z nóg jak dłoń wziąłem
zaraz do góry, byle mnie słońce nie raziło
za bardzo pustynny dzień, wnet powietrze zamilkło
z ręki jak z karku przeszywa mnie zbytnio silny ból
sprytnie znów pomyślałem
że dzisiaj z braku weny wstawię wpis o niczym tu.
W tym miejscu skończyć chciałem...
2 dni temu
8 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
24 MAJA 2025
21 MAJA 2025
21 MAJA 2025
Wszystkie wpisy