Nie mam co robić więc dodam kolejną notkę
Maja usiadła kolo Niny i pocieszała ją bo wiedziała ile ją to kosztuje nerwów i zdrowia .
Siedziały tak dłuższą chwilę gdy w końcu Nina odezwała się do Mai ;
- Dzięki , że go stąd wygoniłaś - nie dała bym rady . Jeszcze ten jego pocałunek . Nie uymiem się mu poprostu oprzeć ... - mówiła przez łzy Nina
- Nie ma sprawy skarbie . Zrobiłabym dla Cb wszystko .
Po kilku minutach zaczęły się zbierać do domu .
Maja wróciła z Niną do domu bo wiedziała ,
że jest pusty i nie chciała zostawiać jej samej ... Przyszły do domu i dziewczyna wyczerpana płaczem zasnęła na łóżku .
Maja siedziała przy niej około 20 min. i wtedy usłyszła ,
że do domu wróciła mama Niny więc zeszła na dół po cichutku i wytłumaczyła wszystko matce żeby się nie martwiła o córkę
a Nina nie miała by tego za złe bo miała wspaniały kontakt z matką .
Mama Niny zapytała Maję czy może się teraz opiekować trochę bardziej przyjaciółką .
Ta od razu się zgoddziła .
Następnego dnia czyli w czwartek Nina zapytała mamę czy może nie iść do szkoły ...
Mama zgodziła się bo wiedziała ile to kosztuję córkę .
Więc dziewczyna pocałowała mamę w policzek i poszła się połóżyć .
Gdy sobie tak leżała myślała o wszystkim i układała sobie wszystko .
Nagle dostała sms'a od obcego numeru '
' Twój chłopak całował się dziś z Zuzą w szkole i nie chcę niczego spieprzyć ale pomyślałam , że powinnaś o tym wiedzieć '' .
Nina nie wiedziała co ma myśłeć , rozpłakała się . I choć nie byli już razem to dalej go kchała i nie mogła się z tym pogodzić . Po chwili odpisała
'Kim jesteś ? ''
ale nie dostała odpowiedzi . Wyczerpana płaczem zasnęła .
Obudziła ją dopiero mam , która nie poszła do pracy bo chciała zostać ze swoją córką w domu . Na dole czekała na dziewczynę bardzo miła niespodzianka
bo przyjechała do niej sisostra cioteczna Kamila bo miała długi weekend
ale musiałą wracać już w sobotę rano .
Za godzinę przyszłą Maja ale dobrze znała Kamilę i dziewczyny spędziły miło 2 dni .
Maja i Kamila starały się żeby Nina myślałą jak najmniej nad Karolem .