-Co się stało Nina ?-zapytała przerażona Maja
-Bo ... bo .. wczoraj Karol ... - dukała zapłakana Nina - Powiedział , że to koniec - płakała coraz bardziej dziewczyna
-Ale skarbie to nie jest koniec świata da się to racjonalnie wytłumaczyć - pocieszała Ninę przyjaciółka
- Ale on był całym moim światem ! Zrobiłabym dla niego wszystko ! a on co ? Zostawił mnie .! Wogóle życie jest do bani .!
- Słonko sotkaj się z nim i porozmawiajcie na spokojnie ... a teraz koniec użalania się idź się wykąp i ogarnij i gdzieś Cię zabiorę - mówiła z uśmiechem Maja - Szybko , szybko .!
- Dobra już idę - mówiła niechętnie Nina
Gdy Nina wstała i odkryła nadgarstek Maja zobaczyła jej 2 rany ...
- Nina co to ma być ?!!? - zapytała zdenerwowana Maja
Nina wszystko wytłumaczyła przyjaciółce i obiecała , że już nigdy tego nie zrobi i poszła się ogarnąć . Najbardziej bała się , że spotka tam Karola albo Zuzę a tego by nie wytrzymała . Po 20 minutach Nina była gotowa do wyjścia ... Po paru minutach dotarły do centrum handlowego . Maja chciała zabrać Ninę na zakupy . Po 3 godzinach usiadły w kawiarni . Stało się to czego bardzo nie chciała ... Zobaczyła Karola , który szedł w jej stronę .
Wszystkie złę wspomninia wróciły ... Ninie pociekły łzy po policzkach
- Hej Ninko ... przepraszam ale nie mogliśmy być razem naprawdę
- Po 1 tylko nie 'Ninko' po 2 masz czelność jeszcze odzywać się do mnie po tym wszystkim !?
- Ale Nina ... - przerwał jej chłopak
- Nie przerywaj mi - krzyczałą dziewczyna a po jej policzkach płynęły łzy
Chłopak chciał ją przytulić ale ta wyrwała mu się a przyjaciółka widząc jak Nina się męczy chciała zareagować ale Nina zaczęła
- Nie Karol ... nie ... po prostu nie .!! koniec .!! Ja już nie am siły - i zaczęła bardziej płakać
Wtedy wtrąciła się Maja _ Karol myślę , że powinieneś już iść Karol wstał zdenerwowany i krzyknął Mai w twarz
- To nie twpja sprawa więc się nie wtrącaj - i powoli zwrócił głowę w stronę Niny i pocałował ją w policzek wtedy Maja krzyknęła
- Wynoś się ... Natychmiast .!! - Krzyczała
Karol odszedł ... z legceważącym uśmieszkiem ...
CDN ...