Obudziłem się w nowym świecie.
Myślałem o swoim życiu,
A pytania spowodowały więcej pytań.
Wpatrując się w noc, założyłem złote nadzieje,
Włożyłem rękę do piekielnego ognia,
Zrobiłem to wszystko,
żebyście mnie kochali i żebym czuł, że żyję..
To tylko świat, w którym żyjemy,
Masz odwagę nazywać mnie szalonym,
a czy rozejrzałeś się po tym miejscu ?.
W tym ciele są warstwy,
Więc poszedłem w drugą stronę.
Próbowałem zdobyć swoją moc,
Wciąż próbuję to rozpracować..
A witam w tym nowym roku, 2021. Oby kolejny rok był lepszy i nie taki zamknięty jak to było przez ostatni czas. No ale do przodu to najważniejsze. Sylwester w domowym zaciszu też spoko, z kotełami i kobietami mafii 2, w sumie od drugiej części zaczęliśmy, ale już praktycznie nadrobiliśmy pierwszą heh.
Wczoraj śniegu trochę napadało, aż gówniaki za oknem bałwana zrobili, wieczorem na spacerze dość przyjemnie, jednak do tego trochę deszcz i zrobiła się chlapa, więc szkoda, no ale jeszcze może spadnie i się utrzyma :)
Szkolenia część teoretyczna za mną, a więc jutro już praktyczna, mam nadzieję, że pójdzie w sposób zamierzony i prawilny.
Koty śpią, trochę gary pomyć, delikatne porządki, bo w sumie przez weekend to się poleniliśmy. A po jutrze kolejny zaś wolny dzień, bo 3 króli i imieniny Madam Żlizel de la Piczes :D
W czwartek kolejny zabieg laserami, drugi już tak nie bolał mocno, a w sumie z czasem efekty jakieś zaczynam dostrzegać, więc jestem zadowolony, tym bardziej że przede mną jeszcze kilka zabiegów.
No tak więc to miłego dnia życzę, całego tygodnia i dobrego początku roku :)
https://max-mateuszrosa.blogspot.com
24 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
28 STYCZNIA 2025
20 STYCZNIA 2025
15 STYCZNIA 2025
8 STYCZNIA 2025
30 GRUDNIA 2024
26 GRUDNIA 2024
Wszystkie wpisy