Jesteśmy krusi, jesteśmy kruchym pokoleniem
Nie piszę, nie piszę ołówkiem w ręce
Wiek przyśpieszony
Naturcja, guarana i hura wyjść
Straconym jesteśmy pokoleniem
Życzę sobie trochę wyśrodkować
Wyspać się i dom wymalować
Jesteśmy krusi dzieci,
depresja, no i co ma być
Kiedy właśnie nie wiem, dokąd idę, no i co ma być
Słyszę przepływ, słyszę przepływ krwi w uchu
Przeraźliwie serce mi drże
Policzę owce w myślach
Wszędzie są w ulicach ślepych
Może to być jutro, jutro to może być
Gdy porzucę wszystko skończę w gwiazd podole
Gdy biegam boso w deszczu po polu
Gdy gorzką czekoladę połykam
Gdy idę pewnym krokiem i wiem gdzie
Gdy sobie mknę rankiem w śniegu
Gdy namaczam się w pachnącej wannie
Gdy jeżdżę wzdłuż morza na Vespie..
Tak, że mamy czwartek, deszczowy dziś praktycznie, taka mało przyjemna pogoda w sumie, no ale jutro już ma być 11 stopni, a w sobotę nwt 13 stopni u nas ;) Więc super.
Zdjęcie z kuzynem Grzegorzem, podczas ostatnich odwiedzin, dawno się już nie widzieliśmy, więc miło uwiecznić mordki na fotografii. Tym też czasem Świat według kiepskich i Ferdziu, a ptm może teoria wielkiego podrywu, choć tak bardziej zastanawiam się nad modą na sukces lub książką, którą zaczynam od miesiąca ponad już.. Ale tak samo jak z modą jak zacznę oglądać to się wciągnę od razu ze 20 odcinków, tak samo z książką, wtedy czas szybko leci i można zagłębić się kartka za kartką. Koty grzeczne, wczoraj pomagały choinkę rozbierać, w sumie była mega zabawa, bo coś się działo.. Dopiero popłoch gazeli wywołał odkurzacz u kotów hehe.
No nicz, Ferdek się juz skończył, tak więc teraz Król Julian na Netfixie <3
Miłego wieczoru Panowie, Koleżanki :)
Zapraszam :)
24 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
28 STYCZNIA 2025
20 STYCZNIA 2025
15 STYCZNIA 2025
8 STYCZNIA 2025
30 GRUDNIA 2024
26 GRUDNIA 2024
Wszystkie wpisy