Zimny jak głaz
Widzisz mnie stojącego, ale tak umieram na podłodze
Może jeśli nie będę płakać, to nie będę już czuć
Bóg wie, że starałem się czuć
Szczęśliwy dla świata
Teraz jestem tu
Nawet jeśli nie mogę zrozumieć, wezmę ten ból..
Daj mi prawdę, ja i moje serce
Przejdziemy przez to
Jeśli to daje szczęście
Naprawdę chciałbym to powiedzieć
Teraz jestem tu
Nawet jeśli nie mogę zrozumieć
Tańcząc z tym, kiedy ja patrzę w telefon
Byłem Twoim bursztynem,
lecz to jest moim odbiciem złota...
A więc środowy wieczór mámy proszę państwa. Na ogół béz zmíán, pogoda się unormowała, dziś wyszło słoneczko. A tak to trochę mi się spadło ze schodów, strome są bardzo, więc serio trzeba uważać, tym bárdzíej jak buty rb się śliskie na tych metalowych końcówkach owych schodów.
Ogólnie to padnięty, nié chce mí się nwt mody oglądać, bo zasnąłbym od razu, więc zaraz kima, misie przytulę i kocyk. Zaraz pwn też Julek przyjdzie i z moich nóg zrobi sb gniazdo i bd spaciacianié.
Więc spokojnej nocy wszystkim i udanej też czwártku żýczę.
Zapraszam :)
24 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
28 STYCZNIA 2025
20 STYCZNIA 2025
15 STYCZNIA 2025
8 STYCZNIA 2025
30 GRUDNIA 2024
26 GRUDNIA 2024
Wszystkie wpisy