1034. Nad námi vzduch

W samym środku dnia

nic takie spokojne

By ciągle znikać w tle

Tak to już bywa w tej grze

By stanąć tuż 

Obok dnia, patrząc na całe zło

Przebiegle umykający mrok

Chce zabłysnąć i dać coś

Od jutra będą znów 

nowe dni

lepsze dni

wierzę w to z całych sił.

Tak więc mamy połowę tygodnia, bo toż to środa. Chwilka przerwy w modzie na sukces, więc teraz Ewka na głośnikach zpívá, a ja rozglądam się po krajobrazie za oknem, gdzie ludzie nie opuszczają rolet i machają tymi konarami. Cóż więc nic ciekawego nie można zaobserwować, gdyż nic się nie dzieje, mogli by chociaż jakoś udekorować lampkami te okna to milej by się zaglądało w owe okna :)

Zaraz kurs do biedry mnie czeka po pizze, więc jakieś też szamanko w pakiecie się szykuje. 

Tak więc zbieram się, w wiele warstw futer co prawda nie trzeba się ubrać, bo jakoś 8 stopni nwt jest, więc jak na tę porę roku to znośnie, serio.. 

Zapraszam :)

https://

max-mateuszrosa

.blogspot.com