Jakość tego zdjęcia powala, ale nie mam nic innego. Chciałabym przespac czwartek-ustny angielki-żeby juz była sobota też bym chciała-wesołe miasteczko. W pracy się trochę nudzę, bo komu się chce w taką pogodę siedzieć przy zimnym piwie. Jeśli jednak ktoś ma na to ochotę zapraszam do mnie na Baczyńskiego pod parasole Żywca:) Aktualnie dzieje się coś podobnego do tego przez co przechodziłam zimą. Wtedy marzenie o poznaniu Niki się spełniało, teraz spełniać się może kolejne... nic nie mówię, bo chociaż nie jestem przesądna to nie chce zapeszać:)
P.S Kochanie, dziękuję za cierpliwość jaką wykazujesz się w stosunku do mnie i obiecuję Ci,że wszystko będzie dobrze:D
Kocham Cię:*