Jakoś tak fajniej robić jedną rzecz więcej i się w nią angażować.
Dzisiejszy, a w zasadzie wczorajszy dzień bo już jest ładnie po północy na plus.
Wypiłam chyba za dużo kawy bo nie mogę zasnąć.
3 godziny w szkole a reszta lekcji u Pati, lubię to.
Mam tipsy, uhu, jestem sztuczna.
Mimo tego, że jest ta godzina ja sie biore zaraz za prace domową z matmy, huehuehue.
Dobranoc :*