fotka z Vik:*
jak byla u mnie na noc..
a w ostatni weekend było super!
Vik byla u mnie w Przyju..
te nasze zabawy z pontonem..[mam wrazenie ze zrobilam jakis błąd w tym słowie ^^]
no i te nieumiejetne "machanie wiosłami" (bo inaczej tego nazwac nie mozna x))
V: I on chciał mi dać...
L: O boze, co on ci chciał dać?
V: Chyba ja jemu...
O: Róże?
jeszcze tylko 4 i pół dnia xD
chyba sie nie doczekam:P