Dzisiaj dziwnie.
Wyjątkowo dziwnie.
Pogłoski o moim rzekomym podłym zachowaniu rozniosły się dalej.
Niezmiernie mi przykro.
Dziadzio z babcią myślą, że chcę jechać z nimi do Kołobrzegu do sanatorium.
Dziwna sprawa.
To znaczy wyszłam z taką propozycją, ale nie wiedziałam, że oni potraktują ją serio xD.
Byłam sobie w Plazie też...
Jechałam po spodnie, wyszłam z 5 bluzkami...
Standardowo xD.
Oczywiście, nie licząc faktu, że musiałam targać wózek z dzieckiem po ruchomych schodach i takie tam.
W Empiku, co by się nie zacinać, mówiłam straaasznie powoli, co chwilę wtrącając słowa z gatunku "jednakże...", nie patrząc się na ekspedientkę. Efekt jest taki, że chyba wzięła mnie za stukniętą, ale przynajmniej szybko się dowiedziałam tego, co chciałam, czyli że nie mają na składzie tego, co chciałam.
Idiotycznie.
Dziecko, czy ty się musisz ciągle szlajać po dworze?
Tak, muszę xDD.
Oddycham świeżym powietrzem i takie tam xDD.
-No, tu masz taką koszulę...
-To jest rozmiar 44!
-I co z tego?
-To, że ja mam 38, frajerko!
- Masz cycki większe niż Nadzieja!
- O kurwa.
Rozmawiaj sobie z takimi, nie ma co xD.
Okazuje się, że dzisiaj spotkałam strasznie dziwnych
ludzi, a dziwni ludzie spotykali mnie.
Zasadniczo niewiadomą jest, co gorsze, aczkolwiek
to również można zaliczyć jako DZIWNE.
Bardzo się dzisiaj przestraszyłam, wchodząc do
Kwatery Głównej Chaosu.
Moja Mama siedziała z długim nożem w prawicy,
a ojciec wywrzaskiwał coś o 'pójściu na Juwenalisa
i ukradnięciu malaja'.
No przepraszam, ja osobiście nie mam zamiaru
iść na dwa lata to pierdla za malaja, wypraszam sobie o.O.
Potem doznałam wszechogarniającej ulgi,
bo mamusia obierała pomarańcze.
ŁAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiecie, że wyszeł prequel TCM? O.O
i JA o tym nie wiedziałam!!!!!!!!!!!!!!! O.O
Banda frajerów o.O.
Jutro zabieram się do King's Crossa, żeby
dalej trwonić majątek mojego ojca.
Bo w King Crossie są najtańsze pościele...
Zajebiście.
A kto o tym opowiada?
Z. pościelofil.
On chyba nie pierze pościeli, tylko wyrzuca i kupuje nową,
no bo, kurwa, cały czas opowiada o tym, jaką nową i
fajną dostał o.O.
Może to jest rodzaj UZALEŻNIENIA....?
Może Zenon jest KLEPTOMANEM...?
Tak, to bardzo prawdopodobne.
Zabrałam Malfoyowi okulary,
i teraz jestem zajebista!
Ostatecznie, tak sobie myślę, że kupiłam sobie
5 bluzek, a tylko w jednej będę mogła pójść do
oflagu7 xDD.